W wyniku potężnej eksplozji, do której doszło około godziny 8:30 całkowicie zawalił się jednorodzinny, murowany dom. Do szpitala, z poważnymi oparzeniami, została zabrana około 60. letnia kobieta, przebywająca w tym czasie w budynku.
Najprawdopodobniej wybuchł gaz, który musiał zbierać się w domu całą noc. Na szczęście dom był niezamieszkany. Lokatorzy mieli się do niego wprowadzić po zakończeniu remontu.
Eksplozja była na tyle silna, że dosłownie rozerwała murowany budynek. W miarę stabilnie wygląda jedynie ściana frontowa, pozostałe zmieniły się w stosy gruzu, podobnie jak środek domu.
Przyczynę eksplozji oraz ewentualne źródło gazu bada komisja. |