Już przed południem na rzeszowskim rynku zrobiło się czerwono od wozów strażackich.
Natychmiast wokół naszego sprzętu zebrali się rzeszowianie. Wszyscy chętnie wrzucali pieniądze do puszek towarzyszących nam wolontariuszy. Tłum rósł, a było co oglądać...
Furorę robili strażacy ubrani w strój ochrony chemicznej i ubranie żaroodporne. Chętnych do zdjęć ze strażackimi "kosmitami" było bardzo dużo.
Pokazy ratownictwa wysokościowego, gaszenie ognia rozpalonego na rynku - to wszystko, aby uatrakcyjnić 18. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy zorganizowany w Rzeszowie. Wzbudziliśmy ogromne zainteresowanie, a orkiestrowe puszki szybko wypełniały się pieniędzmi.
Wieczorem, w całym województwie zabezpieczaliśmy pokazy sztucznych ogni - "Światełko do Nieba". |